Poznaj tajniki masażu twarzy z Facegroovin’ i Ministerstwem Dobrego Mydła!

2023-03-15
Poznaj tajniki masażu twarzy z Facegroovin’ i Ministerstwem Dobrego Mydła!

Poznaj tajniki masażu twarzy z Facegroovin’ i Ministerstwem Dobrego Mydła!

Każdego dnia dotykamy naszej twarzy dziesiątki, jeśli nie setki razy – podpieramy ją o dłoń przy biurku, przecieramy oczy ze zmęczenia, drapiemy się po nosie… Jednocześnie nasze mięśnie mimiczne nieustannie pracują, gdy mrugamy oczami, śmiejemy się, marszczymy brwi z niezadowolenia czy uparcie mrużymy oczy zamiast założyć okulary. Każdy najmniejszy ruch czy nacisk wpływa na kondycję naszej skóry, jej strukturę, jędrność i elastyczność – a jeśli oddziałuje na nią regularnie, może z czasem zostawić trwały ślad w postaci zmarszczek i bruzd. Naturalne procesy starzenia się, stres i godziny spędzane przed komputerem również zapisują się na naszych twarzach, skutkując nie tylko zmęczonym wyglądem cery, ale czasem również dolegliwościami bólowymi w obrębie głowy, oczu czy żuchwy. Całe szczęście to nic, z czym nie poradziłby sobie… odpowiednio wykonany masaż!

Masaż twarzy w codziennej pielęgnacji

Regularny masaż już od wieków stanowił nieodłączny element profilaktyki przeciwstarzeniowej Azjatek, jednak na Zachodzie jego rolę doceniono stosunkowo niedawno – zainteresowanie technikami masażu twarzy do Europy dotarło dopiero wraz z falą popularności azjatyckich kosmetyków i metod codziennej pielęgnacji twarzy (jak np. koreańska metoda 10 kroków). Ani się obejrzeliśmy, a media społecznościowe i sklepowe półki zaroiły się od uroczych, pastelowych akcesoriów do masażu – rollerów i płytek z różowego kwarcu czy pistacjowego jadeitu, które dobrze prezentowały się i w łazience, i na Instagramie. Wielu chciało je mieć, ale niewielu wiedziało, jak właściwie ich używać.

Absolutnie nie krytykujemy korzystania z takich przyrządów – sami używamy ich z przyjemnością i przyznajemy otwarcie, że nam też jakoś tak łatwiej i przyjemniej wprowadzić w życie nowy nawyk, gdy kupimy sobie w tym celu coś ładnego. Dotyczy to tak samo rollerów, jak i mat do jogi czy wielorazowych butelek na wodę ;). Warto jednak pamiętać, że wprowadzenie masażu jako elementu codziennej rutyny pielęgnacyjnej nie wymaga od nas ani nadprogramowych wydatków, ani przeznaczenia dodatkowego czasu – najprostsze w obsłudze i całkowicie darmowe akcesoria do masażu twarzy mamy zawsze przy sobie, zwykle w nakładzie dziesięciu sztuk, i możemy je wykorzystać podczas wykonywania innych czynności pielęgnacyjnych, jak demakijaż hydrofilowym olejkiem czy aplikacja serum bądź kremu. Jednym z naszych ulubionych „patentów” jest chociażby rozmasowywanie palcami tzw. lwiej zmarszczki podczas wykonywania demakijażu brwi.

Kilka minut masażu dziennie to świetna profilaktyka dla skóry i odrobina relaksu dla lepszego samopoczucia. Co jednak w przypadku, gdy oznaki starzenia się skóry są już wyraźne lub, co gorsza, doskwierają nam dolegliwości bólowe w obrębie twarzy? Wówczas warto udać się do specjalisty, który zna naszą anatomię i wie dokładnie, jaki rodzaj dotyku zastosować w jakim punkcie, aby przyniosło to określone korzyści. Wiele profesjonalnych technik masażu twarzy również wywodzi się z Azji i łączy w sobie właściwości pielęgnacyjne z terapeutycznym – jedną z najbardziej znanych i cenionych jest masaż kobido.

Na czym polega masaż kobido?

Założenia, na których opiera się masaż kobido, wywodzą się z tradycyjnej medycyny chińskiej, jednak sama technika oraz jej nazwa pochodzą z piętnastowiecznej Japonii – kobido można przetłumaczyć z języka japońskiego mniej lub bardziej dosłownie jako „dawny sposób na piękno” lub „dawna ścieżka do piękna”. Swoją nieustannie rosnącą popularność na Zachodzie, w tym w Polsce, masaż kobido zawdzięcza między innymi byciu określanym obiecująco jako niechirurgiczny lifting twarzy – promuje się go właśnie jako naturalną i nieinwazyjną alternatywę dla medycyny estetycznej. Jak przekonają się Państwo już za moment, rezultaty uzyskane już nawet po pierwszym masażu udowadniają zasadność tegoż porównania i cementują popularność kobido jako zabiegu, który spełnia owe kuszące deklaracje. Przejdźmy więc do konkretów – chcemy bowiem opowiedzieć nie tylko o efektach końcowych, ale też o przebiegu całego procesu, aby mogli Państwo jak najlepiej wyobrazić sobie taki masaż i wiedzieć, czego się spodziewać, gdy skutecznie zachęcimy Państwa do jego wypróbowania na własnej skórze.

Masaż kobido polecany jest przede wszystkim posiadaczom cer dojrzałych oraz osobom zmagającym się ze wzmożonym napięciem mięśni twarzy, np. na tle emocjonalnym. Obszar, na którym pracujemy podczas masażu, to nie tylko mięśnie twarzy – działamy również na strukturach mięśniowych i powięziowych szyi, dekoltu, ramion oraz górnej części pleców. Celem masażu kobido jest rozluźnienie mięśni, pobudzenie skóry do odnowy poprzez stymulację produkcji kolagenu i elastyny, wygładzenie zmarszczek i bruzd, poprawa krążenia, co prowadzi m.in. do odżywienia skóry. Stanowi on więc doskonałą profilaktykę przeciwstarzeniową, przy okazji zapewniając relaks i odprężenie.

Klasyczny masaż kobido opiera się na konkretnym protokole, wykorzystującym złożoność technik – rodzaj wykonywanych ruchów, ich sekwencje czy ilość są jasno ustalone i podzielone na kilka etapów następujących w określonej kolejności:

  • masaż tkanek głębokich,
  • masaż relaksacyjny,
  • drenaż limfatyczny
  • lifting,
  • akupresura

Takie połączenie wspiera różne struktury twarzy na różnych poziomach. Najważniejsza część masażu jest intensywna i dynamiczna, a wykonywane ruchy mogą początkowo wywoływać odczucia na pograniczu dyskomfortu – nasza skóra może być ugniatana i uciskana, podciągana, oszczypywana, wprowadzana w wibracje… Całość jest jednak niesamowicie odprężająca i zapewnia szerokie pozytywne oddziaływanie na nasz układ nerwowy, krwionośny i limfatyczny oraz prawidłową pracę mięśni. Tradycyjna filozofia wschodnia kazałaby nam w tym miejscu dodać również prawidłowy przepływ energii życiowej, zwanej chi lub qi – pierwotnie to właśnie jej miano zawdzięczać natychmiastowy młodszy wygląd skóry po wykonanym masażu. Do imponującej listy rezultatów masażu kobido zalicza się bowiem edukcja oznak starzenia się skóry: wygładzenie zmarszczek i bruzd, podniesienie i wymodelowanie owalu twarzy, poprawa jędrności i napięcia skóry, a także zmniejszenie opuchlizny i cieni pod oczami oraz poprawa i wyrównanie kolorytu cery. Nie ma w tym, drodzy Państwo, żadnej magii – to bezpośrednie efekty rozluźnienia mięśni mimicznych, pobudzenia krążenia krwi i limfy oraz złuszczenia martwych komórek naskórka. Czysta biologia! Warto również dodać, że regularnie wykonywany masaż jest jak praca u podstaw: pobudzamy naszą skórę do samodzielnego wzmocnienia i wspieramy jej procesy odnowy, odmładzając ją nie tylko wizualnie, ale też fizycznie spowalniając skutki chronologicznego starzenia się. I to bez wysiłku! Profesjonalny masaż w gabinecie wymaga od nas tylko zrelaksowania się i godziny świętego spokoju ;).

Kobido z plusem – unikalna formuła Facegroovin’ Kobido

Czy może być jeszcze lepiej? Może! W ramach naszego siostrzanego projektu Facegroovin’ wraz z trenerką i terapeutką twarzy Edytą Maksimowicz opracowałyśmy autorską formułę odmładzającego masażu twarzy. Czerpiemy z tego, co w klasycznym masażu kobido najlepsze, ale dokładamy wisienkę na torcie, indywidualnie dostosowując protokół masażu do każdego klienta, czyli dobierając ruchy i techniki do potrzeb tej konkretnej twarzy. Każdorazowo przed rozpoczęciem masażu decydujemy w jaki sposób, na jakim obszarze i z którą tkanką należy pracować – czy potrzebujemy zmniejszyć zbyt rozbudowaną przez mięśnie żuchwę, ujędrnić i poprawić napięcie skóry albo ukształtować manualnie owal twarzy, a może wszystko naraz? Diagnozujemy napięcia w twarzy, patrzymy na jej kształt oraz potrzeby skóry i dobieramy idealne ruchy, które pozwolą osiągnąć cele określone przez klienta we współpracy z masażystką.

Metoda Fg’ Kobido ma na celu zbudowanie równowagi mięśniowej twarzy i rozluźnienie nadmiernie napiętych mięśni, poprawę asymetrii twarzy, lifting i wymodelowanie jej owalu, wygładzenie zmarszczek i bruzd oraz poprawę krążenia. Dzięki indywidualnie dobranym technikom częstym efektem dodatkowym jest także redukcja napięciowych bóli głowy oraz zmniejszenie wynikającego z bruksizmu dyskomfortu w obrębie żuchwy.

Jeśli zapragnęli Państwo przekonać się o tym osobiście, serdecznie zapraszamy do rezerwowania wizyt w warszawskim gabinecie Facegroovin’ za pośrednictwem Booksy. Tym z Państwa, którzy nie mają możliwości skorzystać z naszych usług w Warszawie lub chcą połączyć profesjonalny masaż z codzienną pracą własną, polecamy aplikację mobilną Facegroovin’, z pomocą której nauczą się Państwo samodzielnie ćwiczyć mięśnie twarzy i wykonywać skuteczny automasaż.

Masaż twarzy z produktami Ministerstwa Dobrego Mydła

W tym miejscu oferty naszych siostrzanych marek idealnie się uzupełniają – naturalne oleje roślinne oraz sera olejowe Ministerstwa to doskonałe produkty do masażu twarzy, zarówno w towarzystwie naszego ceramicznego kamienia gua sha, jak i z wykorzystaniem tylko własnych dłoni :) Posiadaczom cer suchych i wrażliwych szczególnie polecamy korzystanie z ultralekkiego, delikatnego skwalanu z trzciny cukrowej oraz łagodzącego serum Ryż + Ceramidy, natomiast cery dojrzałe oraz potrzebujące rewitalizacji rozpromienieją pod wpływem masażu z wykorzystaniem odżywczego serum Róża-Malina lub oleju z pestek śliwki.

Na zakończenie uchylimy Państwu rąbka tajemnicy i zdradzimy, nasze ministerialne laboratorium w Szczecinie prężnie pracuje nad recepturą specjalistycznego serum Facegroovin’. Jak to mówią – coming soon! :)

Pokaż więcej wpisów z Marzec 2023
pixel