Careup - czym jest nasza makijażowa myśl przewodnia?

2025-07-16
Careup - czym jest nasza makijażowa myśl przewodnia?

Jaka jest makijażowa myśl przewodnia kolekcji Careup?

Careup to coś o czym marzyliśmy w Ministerstwie od dawna - podkłady dla osób, które naprawdę wybierają pielęgnację. Dla tych, które chcą odżywiać i nawilżać skórę na co dzień, chcą się malować, a jednocześnie lubią wyglądać naturalnie. Linia podkładów Careup to profesjonalny makijaż z dobrym kryciem, ale z tak naturalnym wykończeniem, jakby go w ogóle nie było.

Co było inspiracją do stworzenia nowej linii podkładów?

Potrzeba wysokonaturalnego, wygodnego w aplikacji podkładu, który będzie dobrze się nakładał, opiekował skórę z lekkością i troską, krył co trzeba i cały czas wyglądał tak, jakby go niemal nie było.

Szukaliśmy rozwiązania, które sprosta wymaganiom profesjonalistów, a jednocześnie sprawdzi się nawet u osób, które na co dzień się nie malują. Linia podkładów do twarzy Careup jest więc idealna zarówno dla mistrzów makijażu, jak i amatorek/ów potrzebujących produktu, którym nie zrobią sobie "krzywdy", który nie będzie wyglądał jak maska, nie pozbawi skóry faktury i mimiki.

Chcieliśmy, aby nasz fluid był nieco "mokry" w wykończeniu, by leciutko się błyszczał - błyskiem, jak po treściwym kremie lub olejku do twarzy.

Unikaliśmy efektu matowienia skóry, bo ten można uzyskać wykończeniem makijażu pudrem sypkim lub w kamieniu (ale o nich niebawem ;)). Szukaliśmy glow, które nada buzi promienność, pozwoli jej na bycie sobą.

Jakie potrzeby konsumentek mają zaspokoić podkłady do twarzy Careup?

Przede wszystkim potrzebę czucia się dobrze w swojej skórze. Potrzebę posiadania wypielęgnowanej, nawilżonej cery, która wygląda zdrowo z jednoczesnym wyrównaniem kolorytu i bardzo naturalnym efektem.

Potrzebę makijażu, który wygląda dobrze nie tylko z daleka. Naturalności, lekkości, oddechu, ale z możliwością stopniowania krycia, która sprawia, że jest to produkt bardzo uniwersalny.

Czym ta podkładów Careup różni się od innych dostępnych na rynku?

Przede wszystkim wysoką naturalnością składu oraz stężeniem pielęgnacyjnych składników aktywnych.

We fluidach znajdziemy ponad 14% żelu aloesowego, niemal 10% lekkiego skwalanu z trzciny cukrowej, stabilizowaną wersję witaminy C, nawilżający ferment z Yerba Santa i aktywne stężenie mistrzowskiego składnika o nazwie Pentavitin. Do tego stosowany w luksusowych kremach kompleks aminokwasów i pozyskiwana metodą ekstrakcji nadkrytycznej żywica z endemicznego drzewa Pistacia Lentiscus, która pobudza fibroblasty do syntezy KLOTHO - wytwarzanej przez skórę proteiny młodości.

Ten fluid to koktajl pielęgnacyjny z pełnym potencjałem krycia. Nie jest to więc ani krem, ani krem BB lub CC. To produkt, który musieliśmy nazwać od nowa, stąd hasło Careup, które określa nową kategorię na rynku beauty.

Czy podkłady są dostosowane do różnych typów cery i odcieni skóry? 

Podkłady do twarzy Careup są dla każdego, kto lubi naturalny look i dyskretny błysk. Może go polubić każda skóra, jeśli tylko jej właściciele lubią kremową świetlistość na twarzy. Linia ta sprawdzi się niezależnie od tego, czy mamy cerę tłustą, suchą czy mieszaną - w przypadku tej pierwszej możemy po prostu wykończyć makijaż pudrem matującym.

Jeśli chodzi o kolory, to niemałym wysiłkiem było wprowadzenie aż 6 kolorów w palecie. Ich wybór był najbardziej pracochłonnym etapem prac nad tymi recepturami. Szukaliśmy odcieni uniwersalnych, naturalnych i żywych oraz bazy, która pozwoli im zmieniać się i dopasowywać do kolorytu cery. Finalnie stworzyliśmy paletę 6 kolorów, które po aplikacji uzyskują różne odcienie, w zależności od kolorytu cery, na który są nakładane.

Ponieważ jest to początek linii kolorowych kosmetyków w Ministerstwie, skupiliśmy się na karnacjach lokalnych.

Od numeru 10 - Rose Macaron - najjaśniejszego, chłodnego beżu z różowo-szarym poddtonem, aż do najciemniejszego, ciepłego koloru numer 60 - Cinnamon Roll. W gamie naturalnych podkładów Careup znajdziecie również beże z żółtawym czy lekko pomarańczowym podcieniem.

Ponieważ kosmetyki te "pracują" ze skórą, postanowiliśmy wprowadzić nietypowy system określania koloru na wlepkach, umieszczanych na kartonikach fulidów. Każda z 6 wersji kolorystycznych podkładów oznaczona jest naklejką o podwójnej kolorystyce. Dany kolor plasuje się gdzieś pomiędzy tymi odcieniami - może performować na skórze inaczej w zależności od jej naturalnego odcienia i stopnia krycia, ale też np. indywidualnego pH każdego z nas. Najlepszym rozwiązaniem będą oczywiście próbki lub osobista wycieczka do naszych, lub partnerskich, sklepów stacjonarnych i przymiarka kolorów bezpośrednio na skórze twarzy.

Na jakie efekty można liczyć po nałożeniu podkładu – mat, glow, naturalne wykończenie?

W zależności od stopniowania krycia. Lekkie: podkład przykryje zaczerwienienia i niedoskonałości skóry, ale nie obciąży. Wykończenie jest bardzo naturalne, koloryt wyrównany, podkład niewidoczny, a skóra pozostaje jak po kremie - nawilżona i błyszcząca.

Mocniejsze krycie: wyrówna koloryt i będzie doskonałą bazą pod konturowanie i dalszy, cięższy makijaż.

Jakie przesłanie stoi za kampanią promującą nową linię podkładów Careup od Ministerstwa?

Careup - makeup reinvented.

Mamy dla Was coś zupełnie nowego - luksusową pielęgnację i naturalny makijaż w jednej buteleczce.

Jak wyglądał proces tworzenia formuły podkładu - od pomysłu do gotowego produktu?

Linia kosmetyków kolorowych od zawsze wydawała nam się naturalną drogą rozwoju dla Ministerstwa, które od dekady koncentruje swoje prace badawcze nad tworzeniem wysokonaturalnej i skutecznej pielęgnacji.

Mieliśmy jednak pełną świadomość, że "kolorówka" jest wąską specjalizacją, w której trzeba mieć ogromną wiedzę i doświadczenie, aby konstruować, a następnie wytwarzać receptury stabilne, powtarzalne, pielęgnujące, łatwe w aplikacji i przyjemne sensorycznie. Szczególnie trudna jest w tym względzie praca na surowcach naturalnych - to jeszcze wyżej ustawiona poprzeczka, której producenci niejednokrotnie nie dosięgają, tworząc niestabilne kolorystycznie, rozwarstwiające się, czy ciężko aplikujące formulacje.

Wiedzieliśmy, że do stworzenia linii kolorowej potrzebujemy silnego, doświadczonego partnera, który jednocześnie zaufa niewielkiej marce i podejmie wyzwanie stworzenia czegoś nietypowego, zgodnie z precyzyjnym, bardzo konkretnym briefem.

Po wielu latach poszukiwań udało nam się spotkać wartego zaufania polskiego producenta z ponad 30. letnim stażem, z którym usiedliśmy do stołu i obiecaliśmy sobie stworzyć linię wyjątkowych produktów, które połączą naszą wiedzę o pielęgnacji z wieloletnią tradycją tworzenia receptur kolorowych.

Minęły miesiące nim udało nam się osiągnąć finalną recepturę i dopasować 6 kolorów obecnej palety, ale nie żałujemy ani jednego dnia tej pracy - efekty są zgodne z tym, o czym marzyliśmy.

Czy współpracowaliście z makijażystami lub konsumentkami podczas testów?

Nad recepturą naszych Careupów pracował sztab technologów z wieloletnim doświadczeniem w branży.

Po stronie Ministerstwa linię podkładów do twarzy Careup pod opieką miała Aleks San Sebastian - makijażystka z 20. letnim stażem i doświadczeniem, zarówno na planach filmowych, jak i zdjęciowych oraz pracą przy makijażach okazjonalnych i dziennych. Aleks doskonale rozumie potrzeby zarówno profesjonalnych makijażystek/ów, jak i klientek/ów indywidualnych.

Finalne receptury zostały przebadane dermatologicznie oraz aparaturowo przez zewnętrzne laboratorium. Na probantkach analizowaliśmy również doświadczenia aplikacyjne i sensoryczne fluidów Careup.

Nie obyło się oczywiście bez testów na nas samych - podkłady miały swoją premierę na kilku imprezach oraz galach już wiele miesięcy temu i co najważniejsze - zawsze spisywały się na medal.

Czy były jakieś wyzwania, które szczególnie zapadły Wam w pamięć przy pracy nad linią naturalnych podkładów do twarzy?

Wszystko dla nas było zupełną nowością i chyba całe tworzenie tego produktu od początku do końca zostanie w naszej pamięci na długo. Szczególnym wyzwaniem był jednak wybór kolorów.

Nieskończoną liczbę możliwości przyszło ograniczyć nam do kilku podstawowych odcieni i wydawało się to być zadaniem właściwie niewykonalnym. Jak wybrać 6 kolorów na tyle uniwersalnych, aby zaopiekować europejskie odcienie skóry u jak najszerszej grupy klientek/ów?

Miesiącami szukaliśmy najpiękniejszych, naturalnych i eleganckich tonacji. Są tak dopasowane, że można je ze sobą mieszać, tworząc kolejne, unikatowe wariacje i dopasowywać do koloru cery w zależności od jej kondycji i pory roku.

Jak wpisujecie się w aktualne trendy makijażowe? A może chcecie je wyznaczać?

Zdecydowanie chcemy je wyznaczać!! Careup jest czymś innym…. Nie jest to CC, nie jest to również BB. To coś, co opiekuje skórę i dba o nią, a na twarzy wygląda trochę jak krem. Wyrównuje koloryt i przykrywa co trzeba, ale przy subtelnej aplikacji nie odcina się maską na twarzy.

Podkłady naturalne często się mażą, kleją, rolują i trudno się ja nakłada. My chcieliśmy nakładać nasz naturalny fluid bez smug czy rolowań i na to też zwróciliśmy szczególną uwagę.

Skąd pomysł na słodkie nazwy odcieni? W palecie znajdziemy między innymi Vanilla Pudding, Sweet Cheescake czy Pumpkin Spice Cookie.

Przyznamy się bez bicia - kochamy słodycze. Na co dzień staramy się je ograniczać - pomyśleliśmy więc, że słodkie akcenty towarzyszyć nam mogą podczas makijażu. Prosimy nie dać się jednak zwieść - fluidy linii Careup są produktami bezzapachowymi. Celowo nie korzystamy w tych recepturach z aromatów - dzięki temu mogą je stosować nawet osoby z cerą wrażliwą, w końcu jest to produkt codzienny i zależało nam na tym, by był możliwie delikatny dla skóry.

Z jakimi innymi produktami z oferty najlepiej łączyć podkłady Careup?

Zależy to w dużej mierze od aktualnych potrzeb naszej skóry. Wykończenie fluidów Careup jest mokre, więc jeśli lubicie cięższe kremy czy nasze olejowe sera (np. Róża Malina czy Ryż) warto odczekać chwilę po ich aplikacji, aby dobrze się wchłonęły nim zaczniemy nakładać podkład.

Dla skór tłustszych świetnie sprawdzi się baza w postaci serum Cukier i lekkiego kremu H2O.

Na jesień oczekujemy premiery nowych kremów z linii Cukier i Ryż, które przeszły już pierwsze testy jako pielęgnacja przed makijażem i jesteśmy z nich bardzo zadowoleni.

Jeśli myślimy o kolejnych krokach w makijażu, to zostawiamy pole do eksperymentów: bronzery, róże i korektory, kosmetyki kolorowe do oczu, fixery - szukajcie tego co sprawdza Wam się najlepiej.

My natomiast skupimy się na pracy nad kolejnymi produktami z naszej kolorowej linii.

No, ale to już kolejna, deserowa historia …

Pokaż więcej wpisów z Lipiec 2025
pixel