Kto pracował z woskami roślinnymi ten wie, że sprawa nie jest łatwa i trzeba się nieźle natrudzić, aby produkt trzymał fason, a przy okazji ładnie się smarował i nie paćkał wszystkiego wokół.
Jeśli się jednak ma przyjaciół i klientów, i zaprzyjaźnionych klientów, albo przede wszystkim tych właśnie, którzy żyją wegańsko, to wiadomo, że rzecz jest obowiązkowa.
No więc tak!
Delikatny, odżywczy i wegański balsam w sztyfcie z masłem illipe, idealną mieszanką wosków roślinnych i ekstraktem z banana (tak, z banana! ;)).
Przeznaczony do smarowania oraz bezustannego zachwycania się, co jest układem idealnym, ponieważ pielęgnacja zachodzi wówczas w sposób konsekwentny i niewymuszony.
Pachnie tak, że miłośnicy owoców, słodyczy i bananów deklarują uderzenia gorąca połączone ze stanami skrajnego uniesienia, a Ci, którzy bananów nienawidzą deklarują, że nie zniosą tych pierwszych w łóżku, pokoju a nawet domu.
Love or hate, if you know what we mean ;).
W fazach testów kradziony przez dzieci, babcie i sąsiadów, co skutkowało wielokrotnym ginięciem próbek, z których żadna nie została znaleziona.
Jest jak wielka pomadka ochronna, ale nie tylko do ust (choć usta pielęgnuje pierwszorzędnie*).
Aplikowany regularnie na wszystkie szorstkie jak papier ścierny miejsca, zmiękcza i regeneruje, przynosząc ulgę suchej i podrażnionej skórze, podnosząc jej poziom nawilżenia i szczęścia.
Tworzy barierę doskonale chroniącą przed utratą wilgoci, wiatrem, zimnem i mrozem.
Żółty jak słońce.
Dla wszystkich wesołych i tych, których trzeba pilnie rozweselić.
Wygodnie się aplikuje i lubi podróżować.
*Stosowany do ust potrafi pomóc nawet tym najbiedniejszym - oblizywanym na wietrze. Należy się jednak przygotować na podejrzliwe spojrzenia publiczności, która w zaskoczeniu obserwuje nas, kiedy z zadowoleniem smarujemy usta "antyperspirantem" ;)).
Formuła sztyftu sprawia, że jest bardzo wydajny - aplikujemy tylko tyle ile potrzebujemy.
Kosmetyk wegański - potwierdzone certyfikatem V-label Vegan.

Przedstawiamy wyniki badań aplikacyjnych i aparaturowych*:
- balsam w sztyfcie Banan zmiękcza i regeneruje skórę suchą, szorstką,
- wygładza i przynosi ulgę skórze podrażnionej, suchej,
- podnosi poziom nawilżenia skóry,
- tworzy barierę chroniącą przed wiatrem, mrozem i zimnem,
- wygodnie się aplikuje, nie brudząc przy tym dłoni,
- badania dermatologiczne wykazały dodatkowo, że sztyft może być stosowany przez osoby o atopowej i wrażliwej skórze (z wyjątkiem osób, u których występuje alergia na którykolwiek ze składników balsamu).
* Badania aplikacyjne i aparaturowe (Corneometr, Sebumetr, Visioscan), przeprowadzone przez niezależne laboratorium na grupie 40 osób w wieku 22-70 lat, o skórze wrażliwej, atopowej, bez udokumentowanej alergii skórnej.
Uwaga! Pierwsze wykręcenie balsamu bananowego przeprowadzamy łagodnie, powolutku. Nie chcemy, żeby nam się wystraszył ;). Staramy się również nie wykręcać go do samego końca, ponieważ mechanizm, który pozwala mu poruszać się w górę i w dół, jest precyzyjny i bardzo wrażliwy na szaleństwa - takie manewry mogą go zatem przerosnąć ;).
Rozgrzej balsam we wnętrzu dłoni, kilkukrotnie energicznie pocierając.
Aplikuj na suche miejsca poprzez smarowanie bezpośrednio z opakowania (tak, dokładnie tak, jak klejem w sztyfcie) lub aplikuj na dłonie i to nimi rozprowadź balsam na potrzebujących partiach ciała.
Sztyft można swobodnie wykręcać i ponownie wkręcać do opakowania.
Tylko do użytku zewnętrznego. Unikaj kontaktu z oczami. Przechowuj w miejscu chłodnym, suchym i zacienionym.
Kliknij w wybrany składnik, aby dowiedzieć się o nim więcej.
Ingredients (INCI): Theobroma Cacao Seed Butter, Shorea Stenoptera Seed Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Helianthus Annuus Seed Oil, Olus Oil, Ricinus Communis Seed Oil*, Oryza Sativa Bran Oil, Helianthus Annuus Seed Wax, Oryza Sativa Bran Wax, Rhus Succedanea Fruit Wax, Musa Paradisiaca (Banana) Fruit Extract, Parfum, Squalane*, Tocopherol, Beta-Carotene, Ascorbyl Palmitate, Eugenol**, Hexyl Cinnamal**, Limonene**
Skład (tłumaczenie): Masło kakaowe, masło illipe, masło shea, olej z nasion słonecznika, olej roślinny z wysoką zawartością trójglicerydów kwasów tłuszczowych, olej z rącznika*, olej z otrąb ryżowych, wosk słonecznikowy, wosk z otrąb ryżowych, wosk z owoców sumaka, ekstrakt z banana, aromat, skwalan z trzciny cukrowej*, witamina E (tokoferol), beta-karoten, stabilizowana forma witaminy C, eugenol**, aldehyd heksylocynamonowy**, limonen**
* nierafinowane
** potencjalne alergeny występujące naturalnie w olejkach eterycznych i aromatach




Sztyft wielomateriałowy, z recyklatu.
Po zużyciu umieść opakowanie w pojemniku “Tworzywo sztuczne”.
Procentowa ilość składników pochodzenia naturalnego podawana jest w przybliżeniu do 1 miejsca po przecinku i może ulegać zmianie na podstawie aktualizacji przepisów ISO.
Nasze kosmetyki przygotowywane są z naturalnych składników (niekiedy wzbogacane kosmetycznym aromatem) - u osób uczulonych na poszczególne ich składniki mogą powodować reakcje alergiczne. W przypadku wystąpienia reakcji alergicznej, prosimy o natychmiastowe zaprzestanie korzystania z produktu i zgłoszenie nam tej reakcji na: pukpuk@ministerstwodobregomydla.pl
Aby mieć pewność, że produkty, które Państwo otrzymują są zawsze świeże, przesyłamy Państwu jedynie kosmetyki o dłuższym niż 6 miesięcy terminie przydatności do zużycia (z wyłączeniem półkul kąpielowych, którym dajemy minimum 3 miesiące). Nie dotyczy to produktów oznaczonych jako "Krótsza data".
Zdjęcia przedstawiają przykładowe aranżacje z wykorzystaniem danego produktu. Cena nie obejmuje elementów dekoratorskich i dotyczy 1 sztuki opisywanego produktu.
Ze względu na wysoką zawartość maseł i wosków i ich potencjał zapychający, nie polecamy stosować sztyftów na skórę twarzy na co dzień - z drobnymi wyjątkami w postaci przesuszonych i spierzchniętych ust, czy np. nosa podrażnionego od mrozu i częstego dmuchania w chusteczkę ;). Sztyfty są natomiast doskonałą formą ochrony twarzy zarówno zimą (tworzą barierę przed silnym mrozem i wiatrem podczas uprawiania zimowych sportów, czy jazdy motocyklem), jak i latem (podczas wietrznych dni na plaży, surfowania, lub celem ukojenia skóry po zbyt długiej kąpieli słonecznej).
Napełnianie raz wykorzystanych sztyftów zapasowymi wkładami nie jest niestety wykonalne, ze względu na to, na jakich zasadach działają tego typu opakowania :( Aby mechanizm wewnątrz szyftu płynnie wysuwał zawartość przy obracaniu pokrętła, niezbędne jest “zatopienie” go podczas wlewania do opakowania jeszcze płynnej masy. Co więcej, gdy już raz wykręcimy sztyft do samego końca, mechanizm może odmówić wkręcenia z powrotem do środka - być może pamiętacie to Państwo ze szkolnych czasów i zmagań z klejami w sztyfcie, które, raz wykręcone do końca, trzeba było wpychać z powrotem do środka palcem ;)
Za wyjątkiem bezzapachowego Baobabu, pozostałe trzy sztyfty mają intensywne, słodkie zapachy, które dość długo utrzymują się na skórze. Zdarza się, że nie odpowiadają one osobom, które nie lubią pachnieć jak coś do jedzenia, lub ogółem preferują zapachy świeże czy wytrawne :).
Weryfikujemy, czy Klient zakupił dany produkt. Wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.