Prosimy pamiętać, że tradycyjne mydło w kostce, jako silny produkt myjący o zasadowym pH, nigdy nie będzie nawilżać skóry :( Jego zadaniem jest usunięcie z jej powierzchni nadmiaru sebum, potu i innych zanieczyszczeń, co może się wiązać z naruszeniem naturalnej bariery hydrolipidowej. W naszej ofercie znajdą Państwo natomiast mydło Nagietkowe i Ryżowe – są to produkty dedykowane skórze wrażliwej. Myją one równie skutecznie, jednak dzięki większej ilości niezmydlonych olejów i maseł są łagodniejsze dla skóry i mają niższy potencjał przesuszający.
Oto trudne pytanie, na które pozwolimy sobie odpowiedzieć nieco szerzej. Mydła (zarówno te w kostce, jak i w płynie) przeznaczone są głównie do pielęgnacji skóry ciała, ze względu na wyższe, zasadowe pH, które może uwrażliwiać delikatną barierę ochronną skóry twarzy. Ze względu na swoją szczególną budowę, skóra twarzy, posiadająca pH lekko kwaśne, potrzebuje delikatniejszej pielęgnacji. Według naszej wiedzy i doświadczenia, zalecane są tu produkty o pH niższym od zasadowego. W przypadku każdego typu cery mydło może zatem niestety wywołać więcej szkody, niż pożytku. Ponieważ posiada zasadowe pH, podnosi pH skóry twarzy, co może skutkować przesuszeniem, nieprzyjemnym uczuciem ściągnięcia lub też nadprodukcją sebum i wypryskami. Oczywiście jest to kwestia bardzo indywidualna, ponieważ mamy grono klientów, którzy nie wyobrażają sobie mycia twarzy innym produktem niż mydłem (np. naszym mydłem węglowym), jednak tutaj zawsze uprzejmie przypominamy o potrzebie użycia toniku lub hydrolatu celem obniżenia poziomu pH skóry do jej prawidłowego poziomu. Nasze mydła są wyjątkowo delikatne - większość naszych receptur posiada bowiem kilkuprocentowe przetłuszczenie. Oznacza to, że kilka procent olejów i maseł pozostaje w niezmienionym stanie, pielęgnując tym samym skórę podczas mycia. Twarz jest jednak wyjątkowo delikatnym obszarem skóry, wymagającym szczególnej uwagi i troski. Aby rozpoznać, czy nasze mydło będzie służyło Państwa twarzy, należy po prostu spróbować, zmydlając je w dłoniach i powstałą pianą delikatnie, okrężnymi ruchami masować, jednocześnie pamiętając o pominięciu okolic ust i oczu. Następnie prosimy spłukać twarz letnią wodą i zastosować tonik/hydrolat. Jeśli skóra nie przesusza się i nie ściąga - oznacza to, że wszystko działa jak należy :)
W tym miejscu należałoby zadać pytanie: "Czy mydło w ogóle jest dobre do mycia włosów?". Owszem, można z powodzeniem myć włosy mydłem. Należy jednak pamiętać o tym, że mydło z założenia jest produktem o odczycnie zasadowym. Dobrze otwiera łuski włosów i dobrze usuwa z nich zanieczyszczenia. Niestety łusek tych nie domyka. Nie sprawia to problemu przy pielęgnacji włosów krótkich, czy dreadów (w przypadku dreadów jest to właściwie działanie korzystne). Jeśli jednak są Państwo posiadaczami/czkami wlosów długich, otwarte łuski powodują uczucie sztywności i łamanie się struktury włosa. Należy wówczas pamiętać o tym, co jakiś czas po myciu włosów zastosować płukankę przygotowaną z jednej łyżki octu winnego lub jabłkowego połączonego ze szklanką letniej wody. Płukanka taka domyka łuski, powodując, że włosy stają się bardziej miękkie.
Polecamy korzystanie z mydelniczek posiadających otwór/otwory, przez które swobodnie odpłynie woda, dzięki czemu odłożone mydło wyschnie i nie będzie się rozpuszczać :)
Jeśli mimo wszystko mają Państwo obawy, polecamy mydło rozmaryn lub lawendę. Są to mydła na sznurku. Oznacza to, że nie muszą leżeć w mydelniczce, mogą również wisieć w dowolnym miejscu w łazience, np. na kranie lub uchwycie obok prysznica/wanny.